Jak łączyć ze sobą barwy z koła?

Oto cztery najpopularniejsze zasady łączenia kolorów, które pozwolą ci bez trudu operować kołem barw.

1. Łączenie barw monochromatycznych - opiera się na zestawianiu kilku tonacji jednego koloru o tej samej temperaturze, na przykład połączeniu ze sobą odcieni niebieskiego, od najjaśniejszego do najciemniejszego. Pomimo tego, że odcienie będą się od siebie różnić intensywnością, ta sama paleta sprawi, że całe pomieszczenie zaprezentuje się harmonijnie. Kolejnym atutem tego rozwiązania jest fakt, że optycznie powiększa ono przestrzeń, ponieważ żaden z elementów nie wybija się znacznie na tle innych, dlatego świetnie sprawdzi się w kawalerkach i małych pokojach. Za przykład weźmy zestawienie mebli w niewielkim pokoju dziennym. Dzięki połączeniu kobaltowej sofy z niebieskim fotelem i błękitnym pufem otrzymamy z pewnością oryginalną i spójną w tonacji aranżację.

2. Łączenie barw komplementarnych - polega na łączeniu ze sobą kolorów, które znajdują się po przeciwnej stronie koła barw. Zaliczyć do nich można na przykład pomarańczowy i niebieski lub żółty i fioletowy. To idealna propozycja dla tych, którzy pragną zaaranżować odważne, zapadające w pamięć wnętrze. Szybkim sposobem na ich wprowadzenie na przykład do salonu, jest umieszczenie w nim dużych przedmiotów zgodnie z tą zasadą - żółta sofa modułowa, a na niej poduszki w odcieniach fioletu. To wystarczy, aby zrobić wrażenie na gościach!

3. Łączenie barw analogicznych - pozwala ono na zestawianiu ze sobą sąsiadujących kolorów z koła barw, na przykład zielonego, zielono-żółtego i żółtego. To jedno z najczęściej stosowanych rozwiązań, zaraz po łączeniu barw monochromatycznych. Pomimo tego, że tutaj używa się aż trzech, a nie tylko jednej gamy kolorystycznej, ze względu na sąsiedztwo barw zachowana jest spójność.

4. Łączenie barw w harmonii trójkąta - ten sposób, ze względu na swój wysoki poziom trudności, przeznaczony jest głównie dla wykwalifikowanych projektantów i dekoratorów. Kiedy trafi w nieodpowiednie ręce, może zrobić w pomieszczeniu więcej chaosu niż pożytku. Polega on na łączeniu ze sobą trzech barw, które znajdują się na szczytach trójkąta równobocznego, a prościej: co czwartej barwy na kole, na przykład: niebieskiego, żółtego i czerwonego. Warto pamiętać, że można użyć odcieni tych barw, które będą pastelowe, mało intensywne, dlatego wybór tej opcji nie zakłada, że aranżacja będzie krzykliwa. To jedynie sprawdzona sztuka łączenia, natomiast wybór samej kolorystyki zawsze należy do nas.

Do ciepłych barw zaliczyć można wszelkie czerwienie, oranże i żółcie, a do zimnych: zielenie, błękity, fiolety z niebieskim podtonem. Warto pamiętać, że bryły w ciemnych barwach zdają się być masywniejsze, a jasne wyglądają na lżejsze. Wiedzę z zakresu optyki, dekoratorzy i projektanci wnętrz zgrabnie wykorzystują w swoich projektach, aby móc korzystnie skorygować proporcje pomieszczenia.

Kolory dopasowane do funkcji pomieszczenia

Jak widać, łączenie kolorów jest niezwykle proste, gdy zna się odpowiednie zasady. Natomiast równie istotne, co zestawianie kolorów ze sobą, jest ich łączenie z funkcją danego pomieszczenia, ze względu na właściwości barw i ich wpływ na nasze samopoczucie. Do salonu warto wybierać kolory kojarzące się z naturą, dlatego że jest to pomieszczenie służące relaksowi. W domowym biurze najlepiej sprawdzą się neutralne, stonowane, ewentualnie pastelowe barwy, ponieważ ma ono sprzyjać skupieniu przy nauce lub pracy i wyciszeniu. Do przedpokoju, który pełni dekoracyjną funkcję, warto zdecydować się na odważne, przykuwające wzrok rozwiązania, na długo zapadające w pamięć. W końcu to wizytówka domu!